Chanel

Mam wolny wieczór, także dodaję nowy post. Jutro mam bardzo luźne lekcje i nie mam nauki na jutro. Dzisiaj - przyznam - trochę ciężki dzień, ale poszło mi bardzo dobrze. Jestem pewna, że opłacało się uczyć cały wieczór. Słownictwo z niemieckiego nie jest ciężkie, lubię ten język, ale w porównaniu do angielskiego jest ciężki do nauczenia się. Ale to tylko moje zdanie, większość osób uważa, że to właśnie niemiecki jest prostszy w wymowie. Oj tam, jestem odmieńcem i wolę wyzwania, a proste jest dla mnie trudne, cóż :P Dziś pogoda się popsuła, choć rano zapowiadało się ładnie. Zdjęcia robione do dzisiejszego posta były robione kilka dni temu przez moją przyjaciółkę. Ten prosty zestaw jest idealny na większość okazji. Jest elegancki, ale zarazem luźny i wygodny. Spódniczka od razu mi się spodobała i od dawna szukałam czegoś na wzór a'la Chanel. Udało mi się ja upolować w prywatnym sklepie stacjonarnym za bardzo niską cenę nie przekraczającą trzydziestu złotych. Życzę Wam kochani przetrwania jutrzejszego dnia w szkole/pracy, w końcu weekend tuż tuż!

Photos by my best friend

marynarka/blazer - Romwe

bluzka/blouse - Dunnes

spódniczka/skirt - No name

buty/shoes - Kari