Sunday trip
W zeszłą niedzielę byłam ze znajomymi w Zwierzyńcu. Ostatnio byłam tam jakieś sześć lat temu, w dodatku tylko na chwilę wycieczką szkolną, także nie pamiętałam praktycznie nic. Nie spodziewałam się, że jest tam tak ładnie i można zrobić świetne zdjęcia. Pogoda dopisała, ponieważ było mi ciepło w samej koszuli, jednak idąc przez las zrobiło się chłodniej. Za lasem ukazał się piękny "staw". Dla mnie to bardziej zalew, ale tak już nazwano to miejsce. W Zwierzyńcu jest sporo mostów, niektóre naprawdę bardzo ładne. Można zrobić na nich świetne zdjęcia, dlatego bardzo mnie to uradowało :P Niedziela w pełni wykorzystana. Ogólnie mówiąc ostatnio bardzo rzadko gdziekolwiek jeżdżę. Postanawiam, że to zmienię! Trzymajcie mnie za słowo!
Photos by my sister and my best friend - Karolina
parka/coat parka - Choies
koszula/shirt - No name
legginsy/leggings - No name
kolia/necklace - House
buty/shoes - Czas na buty
też robię biżuterię :) piękna koszula i cudowne to zdjęcie nad wodą!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz ;))
OdpowiedzUsuńFantastyczna stylizacja. Me serce skradła parka <3
OdpowiedzUsuńświetna ta koszula
OdpowiedzUsuńTe czarno białe zdjęcia dodają klimatu :)
OdpowiedzUsuńAle masz śliczną koszulę! Super :)
OdpowiedzUsuńMnie też podoba się parka;) ale koszula też niczego sobie :) Suuuuuper!!
OdpowiedzUsuńŚliczna parka..bardzo mi sie podoba :D
OdpowiedzUsuńheh no i kolejna prześliczna koszula;)
OdpowiedzUsuń